Lody... moja największa "słodka" słabość... Wstyd się przyznać, ale po raz pierwszy w życiu zrobiłam je dopiero dzisiaj. Sama nie wiem dlaczego nigdy wcześniej się za to nie zabrałam, gdyż ich przyrządzenie jest równie proste i przyjemne jak ich jedzenie :)
Lody wyszły idealnie gładkie- dzięki użyciu maszynki... i pyszne- dzięki połączeniu dojrzałych moreli i orzeźwiającej bazylii. Bardzo kremowe, ale nie za słodkie. Jednocześnie owocowe i wytrawne. Moim zdaniem najlepszy deser na miłe zakończenie dnia...
Kilka niezbędnych produktów do przygotowania lodów:
- 3 żółtka,
- 4 łyżki miodu,
- 200ml słodzonego mleka skondensowanego,
- 200ml śmietanki 30%,
- 100ml mleka,
- 100ml jogurtu naturalnego,
- 600g moreli pozbawionych pestek,
- garstka świeżych listków bazylii (plus kilka do dekoracji),
Przygotowanie :
STEP I : żółtka ubić z miodem na kładki krem, w między czasie "na małym ogniu" zagrzać (ale nie zagotować!!!) mleko z mlekiem skondensowanym i śmietanką... ostrożnie połączyć obie masy cały czas intensywnie mieszając. Powstały krem ostudzić i schłodzić w lodówce( lub zamrażarce jeśli nam się spieszy).
STEP II: Morele bardzo dokładnie zmiksować z jogurtem i bazylią, następnie wymieszać ze "schłodzonym kremem" i przelać do maszynki do lodów postępując zgodnie z instrukcją waszego urządzenia :)
W moim przypadku lody były gotowe po ok. 30 minutach...
Pychota! Jakie rewelacyjne połączenie. Właśnie włożyłam do zamrażarki. I teraz niecierpliwie czekamy na degustację. Pozdrawiam bardzo:))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńŻyczę smacznego i również pozdrawiam ! :))